Spiralki zrobione i upieczone w zasadzie z konieczności zagospodarowania ciasta francuskiego, które miałam na zapasie, a które zajmowało mi miejsce w zamrażarce. A teraz, przed świętami, każdy cm2 w zamrażalniku się przecież liczy i jest niemal na wagę złota.
Składniki
2 opakowania ciasta francuskiego
150-200 g wędzonej wędliny /boczek, szynka/
150-200 g żółtego sera
5-6 łyżek łagodnego keczupu
2 łyżeczki ziół prowansalskich
1 łyżeczka granulowanego czosnku
1 jajko – do posmarowania
Wykonanie
Wędlinę pokroić w drobną kosteczkę /drobniejsza nie utrudnia potem krojenia/. Ser zetrzeć na grubych oczkach.
Jeden płat ciasta rozłożyć. posmarować na całej powierzchni keczupem, po czym rozłożyć równomiernie pokrojoną wędlinę, posypać ziołami, czosnkiem granulowanym i serem.
Rozłożyć drugi płat ciasta, również posmarować keczupem i przykryć nim ciasto z serem i wędliną, lekko docisnąć.
Teraz przekroić ciasto w poprzek na pół, a następnie pociąć je wzdłuż w paski 1,5-2 cm.
Otrzymane paski skręcić spiralnie i ułożyć na blachach będących na wyposażeniu piekarnika, wyłożonych papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do temp.200 st.C na środkowym poziomie ok. 15-25 min./aż będą rumiane/.