Pierogi mięsne z … pasztetową

Dawno temu, kiedy jeszcze jadałam obiady w stołówce zakładowej lub „na mieście” /kto miał czas gotować gdy był piękny i młody, a w sercu królował ciągle maj/, często w menu były „pierogi z mięsem”, podczas gdy faktycznie były one nadziane płuckami lub pasztetową. Jak smakowały te z płuckami nie mam pojęcia… nigdy takich nie kosztowałam, ale te z pasztetową to i owszem. I powiem nawet więcej – wolałam je od tych z farszem z prawdziwego mięsa. Ostatnio robiąc pierogi ruski „poczyniłam” przy okazji takie właśnie mięsne z pasztetową. No cóż… wróciły wspomnienia, ale cała reszta niestety nie, nawet ten maj w sercu nie chciał wrócić.

Składniki /na ok. 30 szt pierogów/

Ciasto

0,25 kg mąki pszennej
0,5 szklanki gorącej wody
1 łyżka masła/oleju
½ łyżeczki soli

Farsz

300 g pasztetowej /dobrej, ze sprawdzonej masarni, u mnie z Błażowej/
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka oleju
czosnek niedźwiedzi suszony – ok. 1 łyżki
2 łyżki bułki tartej
sól, pieprz ziołowy, maggi, papryka ostra – wg smak

Wykonanie

Cebulę drobno posiekać i zrumienić na 1 łyżce oleju, dodając pod koniec czosnek przeciśnięty przez praskę. Zamiast czosnku świeżego można dać czosnek granulowany – do smaku.
Usmażoną cebulę połączyć z pasztetową /flak oczywiście wcześniej usunąć/, dokładnie wymieszać, dodać bułkę tartą i przyprawy.

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Ciasto rozwałkować, wycinać kółka, nakładać farsz i lepić pierogi. Gotować we wrzątku z dodatkiem soli.
Podawać z ulubioną omastą np. cebulką usmażoną na maśle i/lub skwarkami ze słoniny lub boczku.