Polędwiczki wieprzowe w sosie borowikowym

Bardzo chciałam podać to danie na świąteczny obiad, problemem były jednak borowiki… w żadnym sklepie ich nie było, a na pytanie czy może będą, czy bywają…było wzruszenie ramionami. Ale się uparłam i wreszcie dopadłam w moim ulubionym „owadzie” /mrożone oczywiście, bo jakże by inaczej o tej porze roku, a cena też niczego sobie, ale grunt, że są/.

Danie wykwintne, iście świąteczne, w sam raz na rodzinny obiad.
A pierwowzorem były moje Polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym.

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /ok. 1-1,2 kg/
sól, pieprz
masło klarowane lub olej i 1 łyżka masła – do smażenia

Sos borowikowy

500 g borowików /u mnie mrożone/
1 średnia cebula
4-5 łyżek masła klarowanego lub pół na pół oleju i masła zwykłego
250 ml śmietany kremówki 30 % /może być chudsza, ale słodka/
1 łyżka mąki
sól, pieprz
szczypta ostrej papryki
szczypta tymianku
1 łyżeczka soku z cytryny

natka pietruszki /rozmaryn/tymianek – do dekoracji

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok. 1,5 – 2 cm, trochę rozbić dłonią, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i krótko obsmażyć na dobrze rozgrzanej oliwie/oleju/ maśle klarowanym – po ok. 2 minuty z każdej strony – chodzi o to, aby szybko pozamykać pory i zachować soczystość każdego kawałka.
Po usmażeniu przełożyć do garnka, podlać odrobiną gorącej wody i dusić pod przykryciem do miękkości.

Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle klarowanym, dodać grzyby /mrożone uprzednio rozmrozić/, smażyć ok. 5 minut. Oprószyć 1 łyżką mąki, wymieszać.
Teraz do grzybów dodać śmietankę, sól, pieprz, szczyptę ostrej papryki i tymianku oraz łyżeczkę soku z cytryny. Gotować kilka minut na małym ogniu, aż sos zgęstnieje, cały czas mieszając.
Do sosu dodać wcześniej usmażone i uduszone polędwiczki, wymieszać, zagotować i podawać. Udekorować świeżym rozmarynem, tymiankiem lub natką pietruszki
Gdyby przed połączeniem z polędwiczkami sos zgęstniał za bardzo, można go rozcieńczyć odrobiną wody.

Polędwiczki wieprzowe w sosie z granatu

Zauroczyło mnie to danie „od pierwszego wejrzenia” i mimo, że już miałam w planie przygotowanie polędwiczek inaczej, też wg ciekawej recepturki, bo z konfiturą z czerwonej cebuli, te natychmiast zajęły ich miejsce. Ale z konfiturą cebulową też będą niebawem.
Inspirację znalazłam  tutaj, zmieniając nieco przygotowanie samej polędwiczki, a  danie jest bardzo ciekawe i…w sam raz na świąteczny obiad w rodzinnym gronie. Nie zdążyłam w święta zrobić zdjęcia potrawy, więc dziś powtórka i zdjęcie i przepis na blogu.
polędwiczki wieprzowe w sosie z granatu1

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /ok. 1 kg/
5-6 łyżek oliwy/oleju
2 łyżki koncentratu pomidorowego /zamiennie 4 łyżki keczupu/
2 łyżki musztardy stołowej
1 łyżeczka maggi
1 łyżeczka soku z cytryny
pieprz

wytrawny sos z granatu

100 ml wytrawnego czerwonego wina
2 owoce granatu
pół niedużej cebuli czerwonej
100 ml bulionu z kurczaka
2 łyżeczki miodu
pieprz

mąka ziemniaczana + woda – do zagęszczenia

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć i pokroić w plastry grubości ok. 2 cm.
Wszystkie pozostałe składniki wymieszać tworząc marynatę, do której włożyć kawałki polędwicy lekko ugniecione dłonią, schłodzić w lodówce ok. 2 godz.

Schłodzone polędwiczki smażyć na dobrze rozgrzanej oliwie/oleju z każdej strony /chodzi o to, aby szybko pozamykać pory i zachować soczystość każdego kawałka/.
Po usmażeniu przełożyć do garnka, podlać odrobiną gorącej wody i dusić pod przykryciem do miękkości.

Do rondla wlać wino i dodać drobno posiekaną cebulkę – gotować redukując je do ok. połowy.
W między czasie przygotować sok z granatu. Z ok. 1,5 sztuki wyłuskać soczyste ziarenka, miażdżyć je wyciskając sok /np. w moździerzu, można też ręcznie/.
Z pozostałej połówki granatu wyłuskać tylko ziarenka i odłożyć je do osobnej miseczki.

Do zredukowanego wina dodać bulion z kurczaka i sok z granatu i znów redukować do ok. połowy, dodając w między czasie 2 łyżki miodu, a pod koniec redukowania pozostałe ziarenka granatu i jeszcze chwilę gotować.
Pół łyżeczki mąki ziemniaczanej i kilka łyżek wody wymieszać i lekko zagęścić sos.

Wyłożyć mięso na półmisek, polać sosem z granatu /sos można też wyłożyć na spód półmiska, a na nim ułożyć np. „dachówkowo” mięso.
Przybrać gałązką świeżego rozmarynu lub natki pietruszki.

Polędwiczki wieprzowe w sosie żurawinowym

To moja kolejna propozycja przygotowania polędwiczek na rodzinny bądź świąteczny obiad. Nie dość, że można danie przygotować dość szybko, to jeszcze jest bardzo smaczne i eleganckie…
polędwiczki wieprzowe w sosie żurawinowym1

Składniki

1 lub 2 polędwiczki wieprzowe /w zależności od wielkości, łącznie powinny ważyć ok. 500 g/
1 łyżka masła klarowanego
sól, pieprz

sos:
2 łyżki masła klarowanego
1 szklanka posiekanej cebuli
2 łyżki posiekanego świeżego rozmarynu
1 szklanka rosołu /może być z kostki/
2/3 szklanki żurawiny do mięsa /jest do nabycia gotowa w słoiczkach/
2 łyżki octu balsamicznego
mąka ziemniaczana + woda – do zagęszczenia
polędwiczki wieprzowe w sosie żurawinowym2

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok. 1,5 – 2 cm, trochę rozbić dłonią, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i krótko obsmażyć na maśle klarowanym /po ok. 1 minuty z każdej strony/. Mięso przełożyć do garnka, podlać troszkę gorącą wodą i dusić pod przykryciem do miękkości.

W czasie gdy polędwiczki się duszą, rozpuścić na patelni 2 łyżki masła na średnim ogniu, dodać cebulę, rozmaryn i dusić do miękkości cebuli. Dodać rosół, żurawinę i ocet, wymieszać i gotować kilka minut /5-7/, aż składniki ładnie się połączą.
Zagęścić lekko sos mąką ziemniaczaną. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.

Gotowe polędwiczki wyłożyć na półmisek, polać sosem żurawinowym.

Polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym

Miało być danie smaczne, niecodzienne, ale bez zbytniej ekstrawagancji, stosowne do okoliczności i …są polędwiczki w sosie kurkowym.
polędwiczki w sosie kurkowym

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /ok. 1 kg/
sól, pieprz
masło klarowane lub olej i 1 łyżka masła – do smażenia

Sos kurkowy

500 g kurek /można dać więcej gdy mamy własnoręcznie zebrane/
1 średnia cebula
4-5 łyżek masła klarowanego lub pół na pół oleju i masła zwykłego
250 ml śmietany kremówki 30 % /może być chudsza, ale słodka/
1 łyżka mąki
sól, pieprz
szczypta ostrej papryki
1 łyżeczka soku z cytryny
natka pietruszki /rozmaryn/tymianek – do dekoracji
polędwiczki w sosie kurkowym2a

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok. 1,5 – 2 cm, trochę rozbić dłonią, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i krótko obsmażyć na maśle klarowanym /po ok. 2 minuty z każdej strony/. Mięso przełożyć do garnka, podlać troszkę wodą i dusić pod przykryciem do miękkości.

Kurki oczyścić /sposób czyszczenia tutaj – klik/, rozłożyć na papierowym ręczniku i dobrze osuszyć.
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle klarowanym, dodać osuszone kurki /małe w całości, większe pokroić/, smażyć na większym nieco ogniu nie dłużej niż 5 minut /inaczej staną się twarde/, a gdy puszczą dużo soku, szybko odparować na dużym ogniu. Oprószyć 1 łyżką mąki, wymieszać.
Teraz do kurek dodać śmietankę, sól, pieprz, szczyptę ostrej papryki oraz sok z cytryny. Gotować kilka minut na małym ogniu, aż sos zgęstnieje, cały czas mieszając.
Do sosu dodać wcześniej usmażone polędwiczki, wymieszać, zagotować i podawać.
Gdyby przed połączeniem z polędwiczkami sos zgęstniał za bardzo, można go rozcieńczyć odrobiną wody.

Polędwiczki wieprzowe w kolorowym sosie paprykowym

Ostatnio zauroczyły mnie dania z polędwiczek wieprzowych, aż się dziwię, że smak ich odkryłam stosunkowo późno, bo prawdę mówiąc, jakoś ten rodzaj mięsa zawsze omijałam… nie wiem, może cena mnie odstraszała, wszak do tanich nie należą, a może… sama nie wiem. Teraz już wiem, że warto je kupić, bo i smacznie i w końcowym rozrachunku ekonomiczne /mamy czyste mięso, żadnych odpadów/.
poledwiczki wieprzowe w paprykowym sosie1
źródło

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe
2 łyżki masła roślinnego
4 duże cebule
po ½ papryki czerwonej, żółtej i zielonej
przyprawa gyros
vegeta
pieprz ziołowy
polędwiczki wieprzowe w paprykowym sosie2

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić w ukośne plastry, posypać gyrosem i lekko vegetą. Odstawić na 20 min. do lodówki.
Masło roślinne rozgrzać na patelni i obsmażyć mięso ze wszystkich stron, po czym odłożyć je na osobny talerz.

Cebulę obrać, pokroić w piórka lub półplasterki i przesmażyć na tej samej patelni, dodać pokrojoną paprykę, dusić razem około 7 min. na malutkim ogniu /nie solić!/.
Po tym czasie dodać polędwiczki i dusić jeszcze wszystko, aż mięso będzie miękkie /podlałam odrobinę wodą/. Doprawić do smaku pieprzem ziołowym.

Polędwiczki z pieczarkami i suszonymi pomidorami w sosie mascarpone

Zawsze dbam o to, aby na świątecznym stole pojawiło się jakieś nowe i wykwintne danie, takie w sam raz na rodzinny obiad. Wprawdzie są gusty i guściki, a o tych się ponoć nie dyskutuje, jednym smakuje coś bardziej, innym może mniej, ale przynajmniej wg mojej oceny jest ok i jestem zadowolona /wszystkim chyba nie sposób dogodzić/.

Tym razem zaserwuję polędwiczki wieprzowe wypatrzone u Kasi. Moja ocena – bardzo smaczne, aromatyczne mięsko, w pysznym sosie.
/Zdjęcie nie oddaje faktycznego wyglądu – zapomniałam zrobić fotki na właściwym etapie/.

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe
200 g pieczarek
100 g suszonych pomidorów z oleju /waga po odsączeniu/
250 g mascarpone
1 łyżka miodu
100 ml białego wytrawnego wina
przyprawy:
-słodka papryka
-bazylia
-suszony czosnek
-cukier
-sól
-pieprz

olej do smażenia
polędwiczki w sosie mascarpone (3)

Wykonanie

Mięso dokładnie umyć i osuszyć, natrzeć przyprawami i odstawić na co najmniej godzinę do lodówki, a najlepiej na całą noc.

Pieczarki pokroić w plasterki, a suszone pomidory w małą kostkę. Na patelni zrumienić pieczarki na maśle, dodać suszone pomidory, smażyć razem 30 sekund, po czym zdjąć z ognia i odstawić.

Teraz na patelni rozgrzać odrobinę oleju. Na wolnym ogniu obsmażyć polędwiczki z każdej strony na rumiano. Wlać wino i dusić razem, aż zostanie zredukowane do połowy. Wówczas dodać mascarpone oraz miód i wymieszać. Polędwiczki przełożyć do naczynia żaroodpornego, a do sosu z mascarpone dodać pieczarki i suszone pomidory. Gdyby sos okazał się za gęsty, można dodać odrobinę wody. Sos ewentualnie doprawić do smaku i zalać nim polędwiczki w naczyniu.

Do piekarnika nagrzanego do 150 st. C. włożyć naczynie z mięsem, przykryć je i piec około pół godziny, aby polędwiczki doszły w środku.
Mięso wyjąć z piekarnika, dać mu chwilę odpocząć /10-15minut/, po czym pokroić polędwiczki w grube plastry. Podawać obłożone pieczarkami z sosem.

Moje uwagi:
– mięso można już pokroić na plastry przed usmażeniem
– zamiast zapiekać można dusić na gazie
– na końcu doprawić jeszcze do smaku solą, pieprzem, papryką, czosnkiem granulowanym i bazylią

 

Polędwiczki wieprzowe pieczone

Pyszne mięsko, soczyste, w rewelacyjnym sosie, a jakie aromaty rozchodzą się dookoła w trakcie pieczenia … zachęcam do wypróbowania.
Robiłam je już kilka razy, dziś przyszedł czas na powtórkę, a więc i zrobienie zdjęcia potrawy, co pozwoli też na umieszczenie przepisu na blogu /już raczej nie zamieszczam przepisów bez zdjęcia, jak to miało miejsce w początkowym okresie/.
źródło Sara_R.
polędwiczki wieprzowe pieczone

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /wagowo ok. 1 kg/
olej, smalec do smażenia
masło
4-5 ząbków czosnku
przyprawa gyros
czosnek w proszku
kostka pieczeniowa WINIARY
sól, pieprz
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Wykonanie
polędwiczki wieprzowe pieczone

Polędwiczki umyć, osuszyć, ponacinać lekko nożem /aby przyprawy lepiej się wchłonęły/. Posolić, posypać granulowanym czosnkiem w proszku i pieprzem, dokładnie wszystko wklepać.
Następnie obficie posypać przyprawą GYROS i polać olejem. Wszystkie przyprawy dobrze wmasować w mięso, zawinąć w folię i odstawić do lodówki na noc /minimum na kilka godzin/.

Rozgrzać smalec na patelni, mięso mocno obsmażyć ze wszystkich stron na największym ogniu, tak aby było dobrze przypieczone.
Obsmażone mięso zdjąć z patelni, włożyć do naczynia żaroodpornego, a do patelni wlać troszkę przegotowanej wody, zbierając w ten sposób wszystkie smaki – zrobi się pieczeniowy sosik pięknego koloru.

Powstały sos wlać do mięsa, ewentualnie dodać jeszcze trochę wody lub wina. dodać pokruszoną kostkę pieczeniową, przykryć naczynie, wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st.C. Piec ok 45-50 minut.
Po 45 minutach zrobić zasmażkę z masła oraz zgniecionego czosnku. Masło rozgrzać na patelni, wrzucić czosnek, przysmażyć na rumiany kolor /uważać, aby nie usmażyć na ciemny brąz, bo czosnek zrobi się gorzki/. Tak przygotowaną zasmażką/sosikiem polać mięso, przykryć i piec jeszcze 10 minut pod przykryciem, następnie już odkryć i podpiec jeszcze ok. 5 minut.
Po upieczeniu wyjąć mięso, zaś sos zagęścić mąką ziemniaczaną rozprowadzoną zimną wodą.
Mięso pokroić w plastry, ułożyć na talerzu, polać sosem /ja polałam mięso tylko częścią sosu, zaś pozostały podałam osobno, w dzbanuszku/.