„Rarytas” z rabarbarem

Sezon rabarbarowy trwa, zatem następna propozycja na ciasto z rabarbarem właśnie. Przepis od Mamy oczywiście.

forma 27×17 lub tortownica śr. 24 cm

Ciasto

3 duże jajka
1 szklanka mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki mleka
100 ml oleju
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Rabarbar

1/2 kg rabarbaru
1/2 szklanki cukru
1 budyń /u mnie waniliowy/
1 galaretka /u mnie malinowa/
250 ml wody

Kruszonka

2 duże łyżki masła
3 łyżki cukru
1 szklanka kokosu

Wykonanie

Całe jajka ubić  z cukrem na puszystą masę. Cały czas ubijając dodać mleko, olej oraz obie mąkę z proszkiem.
Ciasto przełożyć  do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 170 st.C przez ok.30 minut Wystudzić.

Rabarbar pokroić w cienkie plasterki. Na patelnię wlać odrobinę wody /z tych 250 ml/, dodać cukier i rabarbar, stale mieszając doprowadzić do zagotowania i pogotować tak jeszcze do 5 min. po czym dodać budyń rozpuszczony w wodzie /reszta z tych 250 ml/ i ugotować jak tradycyjnie budyń. Zdjąć z gazu, wsypać galaretkę, wymieszać i odstawić do lekkiego ostudzenia /powinien pozostać jednak ciepły/.

W między czasie na patelni rozpuścić masło, dodać cukier i kokos i pogdrzewać mieszając, aż kokos nabierze lekko bursztynowego koloru.

Na ostudzone ciasto /odwrócić spodem do góry/ wyłożyć ciepły jeszcze rabarbar, po czym posypać kruszonką kokosową. Ciasto odstawić na kilka godzin do lodówki.

Rabarbarowa pokusa

Sezon rabarbarowy trwa na dobre, zatem ciasta z jego dodatkiem są niemal obowiązkowe. Dziś proponuję pyszne ciasto, które kusi samym widokiem, stąd nazwałam je „rabarbarową pokusą”.
Ciasto jest nieco podobne do dwóch innych, a to Biszkopt przełożony masą rabarbarową i Placek z rabarbarem w masie budyniowej.
Podobne, ale… zupełnie inne tak w smaku, jak też w wykonaniu.
Trzeba się zatem pokusić na jego wykonanie… koniecznie.

forma 20×32 cm lub 24×36 cm

Ciasto:

5 dużych jajek
3/4 szklanki cukru
120 ml oleju (u mnie rzepakowy)
250 g mąki pszennej
50 ml mleka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Rabarbarowe nadzienie:

1000 g rabarbaru
200 g truskawek
3/4 szklanki cukru /lub więcej gdy za kwaśne/
sok z połowy małej cytryny
1 kisiel w kolorze czerwonym /truskawkowy, malinowy, wiśniowy/
1-2 łyżki mąki ziemniaczanej /zależy od gęstości masy/ lub dodatkowo jeszcze 1 kisiel

Lukier:

szklanka cukru pudru
3 łyżki wrzątku



Wykonanie:

Nadzienie rabarbarowe:
Rabarbar umyć, nie obierać i pokroić go w średniej wielkości kostkę. Truskawki pozbawić szypułek, umyć, pokroić w ćwiartki. Owoce umieścić w większym garnku razem z cukrem i sokiem z cytryny. Doprowadzić do wrzenia i gotować przez kilka minut do lekkiego zmięknięcia rabarbaru. Skrobię ziemniaczaną i kisiel wymieszać w osobnym kubeczku z kilkoma łyżkami zimnej wody. Mieszaninę dodać do miękkiego rabarbaru. Całość dokładnie wymieszać. Zagotować, otrzymując kisiel. Wystudzić.

Ciasto:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Całe jajka ubić z cukrem na gęstą, jasną pianę /całość powinna  trzykrotnie zwiększyć swoją objętość/. Cały czas ubijając, wlewać powoli strużką olej oraz mleko. Do powstałej masy przesiać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.Wymieszać całość delikatnie przy pomocy szpatułki. Połowę powstałego ciasta przelać do formy wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia. Wyrównać. Piec w piekarniku nagrzanym do 175 st. C przez około 15 minut lub do lekkiego zarumienienia się ciasta /ciasto powinno być prawie upieczone, nie surowe i nie rzadkie/. Gotowy spód wyjąć z piekarnika, lekko ostudzić i wyłożyć na niego nadzienie rabarbarowe. Na owoce przelać resztę ciasta, wyrównać. Piec całość kolejne 30 minut w temperaturze 175 stopni lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić /ciasto musi kilka godzin odstać, by owocowe nadzienie się “związało”/.

Lukier

Cukier puder wymieszać z wrzątkiem.  Gotowym lukrem polać wierzch ciasta lub zrobić esy-floresy.

Ciasto kruche z rabarbarem i kokosem pod bezową chmurką

Nie udał mi się rabarbar na działce w tym roku, ale w warzywniaku wypatrzyłam całkiem dorodny, no to zakupiłam i upiekłam ciasto.
Wyszło bardzo dobre, żeby nie powiedzieć nieskromnie – pyszne
inspirację znalazłam na cincin u  Anusiaczka

Składniki

1 kg rabarbaru
1/2 szklanki cukru kryształu

400 g mąki
150 g cukru pudru
200 g masła
4 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 mała łyżeczka amoniaku lub sody
3 łyżki kwaśnej śmietany

4 białka
1 niepełna szklanka cukru pudru
szczypta soli

wiórki kokosowe

Wykonanie

Rabarbar oczyścić /ja nie obieram/, pokroić w kostkę, zasypać cukrem i odstawić na 1 godzinę.

Piekarnik włączyć ustawiając grzanie na 150 st.C + termoobieg /lub 170 st. C gdy funkcji termoobiegu brak/
Mąkę przesiać i posiekać z masłem /robię to w malakserze/, po czym dodać cukier puder, proszek do pieczenia, żółtka i rozpuszczony w śmietanie amoniak i zagnieść ciasto.
1/4 ciasta odkroić i włożyć do zamrażalnika.

Formę do pieczenia wyłożyć pergaminem. Pozostałe 3/4 ciasta rozwałkować i wyłożyć nim dno formy, nakłuwając równocześnie widelcem. Podpiec chwilkę w nagrzanym już piekarniku /ok. 10 min./.

W tym czasie ubić pianę z białek ze szczyptą soli, dodając pod koniec stopniowo cukier puder.
Na podpieczony placek rozsypać wiórki kokosowe /cienką warstwę, nie za dużo/, ułożyć odsączony rabarbar, na to pianę, na wierzch zetrzeć schłodzone ciasto /1/4 z zamrażalnika/.
Piec ok. 35-40 min. pierw przez 10 min. z termoobiegiem, następnie termoobieg już wyłączyć /każdy piekarnik piecze inaczej, zatem dostosować do swojego/. Oprószyć delikatnie cukrem pudrem.

Uwagi
-zamiast wiórków kokosowych spód można posmarować dżemem malinowym
-do rabarbaru można dodać kilka łyżek płatków migdałowych, posypać nimi również troszkę bezę