Rogaliki 3-składnikowe z wodą gazowaną

Mało składników, mało pracy, a w efekcie końcowym pyszne, kruchutkie rogaliki. Robić i zajadać kto może.
Trochę podobne do tych – Rogaliki 3-składnikowe, ale tylko podobne!

Składniki

2 pełne szklanki mąki /u mnie tortowa/
1/2 szklanki wody gazowanej
1/2 szklanki oleju /u mnie rzepakowy/

nadzienie – u mnie marmolada z dodatkiem róży ucieranej
cukier puder do posypania


Wykonanie

W misce wymieszać za pomocą trzepaczki rózgowej wodę z olejem. Dodać przesianą mąkę i wymieszać pierw łyżką, potem zagnieść na stolnicy elestyczne ciasto.
Ciasto owinąć folią spożywczą i na ok. 60 minut włożyć do lodówki.

Schłodzone ciasto podzielić na 4 części, każdą rozwałkować na kształt koła i pociąć na trójkąty /ilośćz zależy od tego, jak duże mają być rogaliki – ja kroiłam na 8/.
Nakładać nadzienie, zwijać rogaliki i układać na blasze z piekarnika, wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić do nagrzanego już piekarnika i piec w 180 st. C. przez ok. 15-20 minut grzanie góra-dół na środkowym poziomie. Upieczone i wystudzone rogaliki posypać cukrem pudrem lub polukrować.

Rogaliki 3-składnikowe

Musiałam zagospodarować serek Danio i padło na te właśnie rogaliki. Wybór trafiony bezbłędnie, bo rogaliki szybkie do wykonanie, ekonomiczne, bo niewiele potrzeba do ich zrobienia i nawet w pewnym sensie dietetyczne, Nie ma w nich  jajek, w dodatku kruchutkie, choć bez jakichkolwiek spulchniaczy. Tylko piec i zajadać, przy okazji i bez okazji.

Składniki

2 szklanki mąki /u mnie tortowa/
250 g masła/dobrej margaryny
serek waniliowy Danio /waga 140 g/

nadzienie – do wyboru np. mak, marmolada, nutella /u mnie marmolada z dodatkiem róży ucieranej/
cukier puder do posypania

Wykonanie

Mąkę posiekać z zimnym masłem pokrojonym w kostkę, dodać serek, zagnieść ciasto /wszystko to zrobiłam w malakserze/, owinąć w folię i schłodzić w lodówce przez ok. 1 godz.

Schłodzone ciasto podzielić na 4 części, każdą rozwałkować na kształt koła i pociąć na trójkąty /8 lub 12 – w zależności jak duże mają być rogaliki – ja kroiłam na 12/.
Nakładać nadzienie, zwijać rogaliki i układać na blasze z piekarnika, wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić do nagrzanego już piekarnika i piec w 180 st. C. przez ok. 15-20 minut grzanie góra-dół na środkowym poziomie. Upieczone i wystudzone rogaliki posypać cukrem pudrem lub polukrować.

Kruche rogaliki na śmietanie i smalcu /bez jaj/

Lubię czasem usiąść przy filiżance kawy, wyciągnąć schowany głęboko stary zeszyt z przepisami i wertować, przerzucając powoli, kartka po kartce. Zeszyt ma „rozdziały” tematyczne, a jakże, na każdej stronie jeden przepis zapisany odręcznie i tylko odmienny kolor pisma świadczy o tym, że były wpisywane w różnym czasie i już innym długopisem. Przy każdym przepisie jakieś oznaczenia, a to plusik /+/, co oznacza, że do powtórzenia, a to w nawiasie imiona – Krysia, Irena, Elżbieta, Dorota, Tola, Tosia…czasem nazwisko, a czasem nazwa miejscowości… to wiadomo, że przepis przywieziony z jakiegoś wyjazdu.
I tak siedzę, przeglądam, wspominam, rozmyślam… z każdym wiąże się jakaś historia. Rozmarzyłam się prawie, toć to wczesny okres mojego „romansu” z kuchnią, piekarnikiem…
W trakcie tej mojej „wędrówki” w przeszłość natrafiłam na przepis na kruche rogaliki, jakiś taki dziwny mi się wydał, bez jaj, bez spulchniaczy, bez oznaczenia skąd pochodzi, od kogo, widać jeden ze starszych, bo później to zawsze pisałam od kogo… ale miał /+/… postanowiłam, że upiekę te rogaliki… i nie żałuję!
Pyszności…kruchutkie, pachnące różą /wymieszałam marmoladę, powidło śliwkowe i różę/, wprost jak „gołąbki, same lecą do gąbki”… mniam…
Kruche rogaliki na śmietanie bez ja

Składniki /wg zapisu w zeszycie/

3 szklanki mąki
1 „Maja” lub tyle smalcu /”Maja” to była kiedyś margaryna dobrej jakości o gramaturze 250 g/
1 mała butelka śmietany /były wówczas w takich małych buteleczkach 250 ml /
na czubek łyżeczki soli

Wykonanie

Tłuszcz posiekać z mąką na stolnicy, dodając sól, następnie uformować koczyk, zrobić dołek, wlać rozbełtaną śmietanę i zagnieść ciasto*. Schłodzić.
Ciasto podzielić na 4-6** części /zależy jak duże rogaliki chcemy/, każdą część rozwałkować na kształt koła, podzielić na trójkąty, nakładać ociupinę marmolady z różą i zwijać rogaliki. Piec na złoty kolor. Ciepłe posypać cukrem pudrem.

*)Przechodząc do współczesności – mąkę wraz z tłuszczem /dałam smalec i margarynę tortową pół na pół/ włożyłam do malaksera i posiekałam, po czym dodałam śmietanę i chwilę wyrobiłam – również w malakserze, tylko do połączenia składników/.
**)Ciasto podzieliłam na 6 części, wskutek czego otrzymałam 48 rogalików.
***) dodatkowa uwaga – dawniej były piekarniki gazowe i nie było w nich raczej termometrów, stąd piekło się na wyczucie… obecnie piekłam je w temp. 180 st.C ok 20 min. – ciasto jest bez cukru, więc zbyt się nie zarumieni