W zasadzie zrobiłam ten makaron z konieczności, bo trzeba było zużyć szpinak przyniesiony z działki, a i na zakupione pieczarki jakoś nie było dobrego pomysłu. Ale wyszło nieźle i smacznie.
Składniki
300 g makaronu /u mnie makaron penne/
500 g pieczarek
1/2 większej cebuli
2 spore garści świeżego szpinaku
zielony szczypior czosnku /zamiennie czosnek granulowany lub 2 ząbki przeciśniętego/
1/2 słoika suszonych pomidorów
1 łyżka masła klarowanego
sól, pieprz
sok z cytryny
starty ser żółty lub parmezan
Wykonanie
Makaron ugotować zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić. Dodać pieczarki pokrojone dowolnie, skropić sokiem z cytryny i razem usmażyć.
Liście szpinaku pokroić na dość grube kawałki, przesmażyć na łyżce rozgrzanego masła, dodać posiekany zielony czosnek lub lekko przyprawić czosnkiem granulowanym, ostudzić.
Pomidory suszone lekko osączyć z zalewy i pokroić w kostkę lub paski.
Do makaronu dodać pieczarki, szpinak, pomidory oraz starty ser, wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem.