Zupa – krem chrzanowy

Ostatnio rozsmakowałam się coś w zupach – kremach. Ciągle szperam i wyszukuję coraz to nowe kombinacje. Dziś proponuję krem chrzanowy,
Zupa znana i gotowana na Podkarpaciu, a ściślej mówiąc przepis pochodzi z Siedleczki, gmina Kańczuga, powiat przeworski  /klik/.
Przepis podaję w całości, jednak ja dziś zupę trochę odchudziłam, bo zrezygnowałam z dodatku śmietany i żółtka, za to usmażony w kostkę boczek dodałam wprost do garnka ze zblendowaną już zupą.
Od siebie dodałam też suszony czosnek niedźwiedzi. Pychota!

Składniki

1/2 selera
1 por (biała część)
1 cebula
3-4 ziemniaki
4 łyżki startego chrzanu
1 i 1/2 szklanki gęstej śmietany
3 łyżki masła
1 łyżka mąki
1 żółtko
sól, pieprz, natka pietruszki, czosnek niedźwiedzi
2 litry bulionu
250 g boczku
ugotowane jajka

Wykonanie

Seler, por i ziemniaki myjemy, obieramy i kroimy w kostkę. Cebulę drobno siekamy. Masło roztapiamy w garnku i podsmażamy na nim warzywa. Dodajemy gorący bulion, chrzan i całość gotujemy do miękkości warzyw.
Mąkę mieszamy ze śmietaną i żółtkiem, dodajemy do zupy, zagotowujemy i zdejmujemy z ognia.
Zupę miksujemy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeśli nie jest wystarczająco ostra można dodać do niej starty chrzan.
Boczek kroimy w paseczki i podsmażamy go na patelni.

Zupę podajemy z ugotowanymi jajkami, podsmażonym boczkiem i natką pietruszki.

Zupa krem – z gruszki i pietruszki z chrupkami z boczku

Przepis na tą zupę wpadł mi w oko na Swojskie jedzonko
Musiałam więc ją ugotować, bo jakże miało być inaczej. Jedyne co zmieniłam, to użyłam zwykłego mleka zamiast kokosowego. No i nie żałuję, bo krem pychota.

Składniki

600 g pietruszki (korzeń)
3-4 ziemniaki
3 średnie gruszki
2-3 łyżki oliwy z oliwek
1 l bulionu (rosołu)
250 ml mleka kokosowego (1 szkl) – u mnie zwykłe
sól i pieprz
2 ząbki czosnku
ok 1 cm świeżego imbiru
250 g plastrów boczku wędzonego surowego
tu z pestkami dyni

Wykonanie

Pietruszkę i ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek.  Po kilku sekundach dodajemy pokrojone ziemniaki i pietruszki. Smażymy przez ok 10 minut co jakiś czas mieszając.

W między czasie obieramy i kroimy w kostkę gruszki. i dodajemy do podsmażonych warzyw. jeszcze kilka minut smażymy. Dolewamy bulion, doprawiamy pieprzem (solą dopiero na końcu, bo bulion jest już słony) i gotujemy pod przykryciem do miękkości warzyw. następnie dolewamy mleko kokosowe i gotujemy jeszcze chwilkę. Zupę miksujemy i doprawiamy do smaku jeszcze pieprzem i ewentualnie solą,  ścieramy również świeży imbir, mieszamy i gotowe. Na suchej patelni obsmażamy plastry boczku z obu stron na chrupiąco, zdejmujemy na ręcznik papierowy i odsączamy. Podajemy zupę z chrupkami z boczku ewentualnie z grzankami.

Zupa – krem z białych warzyw z ogórkiem kiszonym

Smak zupy z białych warzyw znam /patrz Zupa – krem z białych warzyw/, ale jeszcze z dodatkiem ogórków kiszonych? też pyszna i nadal delikatna, jednak dodatkowo lekko winna.

Składniki

3 duże pietruszki korzeniowe
1 mały lub pół większego selera
1 biała cebula
3 ząbki czosnku
3 ziemniaki
3 ogórki kiszone
2 łyżki masła + 2 łyżki oleju
1 szklanka mleka
1,5 szklanki rosołu drobiowego
sok z kiszonych ogórków – wg smaku
1/2 łyżeczki pieprzu białego
1/2 łyżeczki mielonego kminku
sól do smaku
lubczyk, koperek zielony

Wykonanie

Do garnka, w którym będzie się gotować zupa wrzucić masło i olej. Gdy się roztopi, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, chwilę podsmażyć. Następnie dodać pokrojoną na kawałki pietruszkę, seler i ziemniaki – posmażyć jeszcze wszystko razem, po czym dodać jeszcze  posiekany czosnek, wymieszać i smażyć jeszcze przez chwilę.
Teraz do garnka wlać mleko i rosół, przykryć i gotować przez ok. 30 minut na wolnym ogniu.
Do zupy dodać teraz pokrojone w kostkę ogórki i przyprawy i całość zmiksować na gładki krem. Całość doprawić jeszcze do smaku sokiem z ogórków kiszonych, ewentualnie jeszcze solą i pieprzem oraz zielonym koperkiem.
Podawać przyzdobioną cienkimi plasterkami ogórka i gałązką koperku.

Zupa – krem z cukinii i pieczarek

Dla nikogo tajemnicą nie jest, że cukinię uwielbiam w każdej postaci. Kiedy nadchodzi lato i mam już dostęp do cukinii ze swojego ogrodu, staram się wyczarowywać z niej różne dania. Tym razem polecam zupę z dodatkiem pieczarek.Może nie wygląda urokliwie, ale smaczna.
Polecam też:
Zupa-krem z cukinii
Zupa-krem z cukinii i kabaczka z serkiem topionym
Zupa-krem z cukinii i świeżych ogórków
Zupa – krem z żółtej cukinii

Składniki

1 większa lub 2 średnie cukinie /ok. 1 kg/ – u mnie zielona
200-250 g pieczarek
1 cebula
3 ząbki czosnku
100 g serka topionego
ok. 1 l bulionu warzywnego
sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy, , liść laurowy
natka pietruszki

Wykonanie

Pieczarki oczyścić, pokroić w plasterki i usmażyć na odrobinie oleju z masłem w garnku, w którym zupa będzie się gotować, dodając dopiero pod koniec smażenia  sól i pieprz.
Teraz do garnka dodać cebulę pokrojoną w kostkę, czosnek drobno posiekać i razem podsmażyć jeszcze do zeszklenia. Dodać pieprz ziołowy.
Wszystko mieszając jeszcze chwilę razem  smażyć.

Cukinię pokroić w dużą kostkę, gdy młoda nie obierać. Dodać także do garnka, przemieszać. Teraz zalać wszystko gorącym bulionem warzywnym, dodać liść laurowy, zagotować, po czym gotować pod przykryciem około 20 minut.
Wyjąć liść laurowy, zupę przelać do blendera i zmiksować. Wlać z powrotem do garnka, dodać serek topiony i mieszać podgrzewając do jego rozpuszczenia.
Podawać np. z groszkiem ptysiowym bądź z grzankami lub bez, dekorując wówczas kilkoma plasterkami usmażonych pieczarek /w tym celu trzeba je wcześniej odłożyć na bok/.

Zupa – krem z młodych ziemniaków na maślance

Typowo letnia zupa, pachnąca koperkiem, smakuje wyśmienicie. W smaku przypomina mi trochę …młode ziemniaczki z koperkiem i kwaśnym mlekiem… smaki dzieciństwa wprost..

Składniki

500-700 g młodych ziemniaków
1 cebula
1 ząbek czosnku
łyżka masła
250 ml maślanki
1 l wywaru warzywnego
koperek
sól
czarny pieprz 
 
Wykonanie
 
Na maśle podsmażyć posiekaną cebulę i czosnek, dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, obsmażyć na lekko złoto (ok. 5 min.), zalać wywarem, ugotować do miękkości.
Lekko przestudzić, zmiksować na gładki krem, dodać maślankę i dobrze wymieszać. Doprawić solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem (pieprzu nie żałować), przed podaniem hojnie posypać posiekanym koperkiem.
Zupę podałam z grzankami czosnkowymi z bułki grahamki.

 

Autorka przepisu lubi do tej zupy dodać dodatkowe malutkie ziemniaki ugotowane w całości w łupinkach, podobno pycha! 🙂
źródło przepisu

Kartoflanka czeska

Zupę znam bardziej z opowiadania koleżanki, mieszkającej niedaleko gracy z Czechami, która bywa dość często u nich i ponoć zajada się taką kartoflanką. Moja może nie jest identyczna, ale bardzo podobna, bo składniki skrzętnie zanotowałam, a ich ilość to już na moje wyczucie. A zupa? pychota i tyle, co tu więcej gadać, trzeba ugotować i posmakować.

Składniki

2,5-3 l wody
5-6 ziemniaków /ok. 1/2 kg/
włoszczyzna /u mnie marchew, pietruszka, seler, por/
1 cebula
2 ząbki czosnku
200 g boczku wędzonego
100 g grzybów suszonych
1 łyżka majeranku
1/2 łyżeczki kminku mielonego
2 łyżki mąki
1/2 szklanki śmietanki słodkiej /% obojętny/
sól, pieprz
natka pietruszki

Wykonanie

Grzyby suszone zalać ciepłą woda /lub mlekiem/, odstawić na minimum 30 min.
do namoczenia.

Boczek pokroić w kostkę, włożyć do garnka, w którym będzie się gotować zupa i chwilę podsmażyć. Gdy tłuszcz się wytopi, boczek wyjąć na talerzyk, a do garnka dać pokrojone w kostkę ziemniaki oraz włoszczyznę, a także pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Chwilę przesmażyć, po czym zalać wodą, dodać przyprawy i gotować ok. 30 min.

Z zupy wyjąć połowę włoszczyzny, zaś resztę znajdującą się w garnku zblendować. Teraz do zupy dodać namoczone i pokrojone grzyby i gotować przez kolejne 15 minut.
Do zupy dodać pokrojoną, a odstawioną wcześniej połowę włoszczyzny, gotować jeszcze przez 5 minut. Doprawić całość solą i świeżo zmielonym pieprzem, dodać śmietanę połączoną z mąką, zagotować, dodać podsmażony wcześniej boczek.
Na talerzu dodać posiekaną natkę pietruszki.

Zupa – krem z selera naciowego

Tak się czasem zdarza, że zaplanujemy jakąś potrawę, a potem nastąpi nagła zmiana planów i zgromadzone surowce zostają… i nie wiadomo co z nimi zrobić.
Tak było u mnie. Jakiś czas temu nabyłam seler naciowy z myślą o zrobieniu z nim sałatki, ale… no i tak właśnie został… Aby jednak się nie zmarnował /u mnie to nie wchodzi w rachubę/ ugotowałam zupę selerową… wyszła bardzo smaczna i co tu dużo gadać, warta powtórek i warta polecenia.

Składniki

6-7 łodyg selera naciowego
6 średnich ziemniaków
kawałek pora /jasno zielona część/
ok. 1,5 litra bulionu
1 łyżeczka curry w proszku
1 liść laurowy
sól, pieprz
płatki chilli do posypania
koperek
masło do smażenia

Wykonanie

Oczyszczone łodygi selera oraz por i ziemniaki pokroić w dowolną kostkę /raczej małą/.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa rozgrzać masło, wrzucić pokrojony seler i smażyć kilka minut /5-6 min./.
Następnie dodać por i znowu smażyć kilka minut /4-5 min./. Dodać curry, już krótko przesmażyć razem. Dodać ziemniaki, liść laurowy, wymieszać i zalać gorącym bulionem. Gotować do miękkości warzyw.
Wyjąć z zupy liść laurowy, a zupę zmiksować. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Na talerzu posypać posiekanym koperkiem oraz delikatnie płatkami chilli.
Podawać np. z grzankami czosnkowymi.

Zupa – krem selerowy

Nagromadziło mi się dziwnym trafem trochę bulw selera, zatem żeby się nie zmarnował, jest zupa selerowa, a w zasadzie krem selerowy. Myślę, że taki krem po minionych świątecznych wyżerkach będzie smakował i będzie dobrodziejstwem wprost dla naszego organizmu.

Składniki

2 l bulionu
1 seler /dość duży, ja miałam 1,5 średniego/o wadze około 800-900 g (waga przed obraniem)
2 duże ziemniaki
1 jabłko
1 por /biała część/
100 ml słodkiej śmietany lub mleka
sól, pieprz
gałka muszkatołowa
ostra papryka mielona
czosnek niedźwiedzi
grzanki czosnkowe

Wykonanie

Obrane seler, ziemniaki i jabłka kroimy w kostkę, zaś por w półplasterki.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa, rozgrzać troszkę oleju i podsmażyć na nim do zeszklenia por, po czym dodać ziemniaki, seler i jabłko. Chwilę smażyć do lekkiego zrumienia warzyw, po czym dodać bulion i gotować całość do miękkości /30-40 min./.
Następnie zupę zmiksować, doprawić do smaku przyprawami oraz dodać słodką śmietanę. Krótko zmiksować i zagotować.
Podawać z grzankami, na talerzu można posypać posiekanym czosnkiem niedźwiedzim lub też natką pietruszki.

Zupa – krem z żółtej cukinii

To już jedne z ostatnich moich poczynań kulinarnych na bazie cukinii z własnego ogrodu. Tym razem jest to zupa ugotowana zupełnie bez planu, tzn. plan był, ale zupa miała być inna. Kiedy jednak udałam się na balkon w celu podlania rosnącej w donicy pietruszki /jedna ma się bardzo dobrze, ta „kędzierzawa”, druga nieco gorzej/, w oczy wpadły mi dwie żółte cukinie, takie nie za duże, niezbyt urodziwe, ale… no coś trzeba było z nimi zrobić. Szybki namysł i …będzie zupa…dobrze przyprawiona i koniecznie z dodatkiem mojej ulubionej papryki wędzonej. Wyszła… a, sami się przekonajcie… mnie smakuje bardzo.

Składniki

2 l bulionu
2 średnie żółte cukinie
2-3 ziemniaki
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 łyżka masła + 1 łyżka oleju
1 czubata łyżka wędzonej słodkiej papryki
po dużej szczypcie papryki słodkiej, ostrej i chili
po szczypcie rozmarynu i cząbru
sól i pieprz czarny do smaku
3-4 łyżki śmietanki 30 %

Wykonanie

Cebulę pokroić w drobną kostkę, czosnek przepuścić przez praskę.
Cukinię oczyścić z ewentualnych pestek i razem ze skórką pokroić w kostkę.
Ziemniaki również pokroić w kostkę.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa rozpuścić masło i olej, zeszklić na nim cebulę i czosnek, po czym dodać ziemniaki i cukinię i całość nadal razem smażyć przez kilka minut.
Następnie zalać wszystko bulionem, dodać wszystkie przyprawy i gotować do czasu, aż warzywa będą miękkie. Garnek zdjąć z gazu i całość zmiksować na krem.
Dodać śmietankę, doprawić jeszcze do smaku i krótko zagotować.
Podawać np. z grzankami lub z czym kto lubi.

Zupa – krem z kalafiora z curry i kurkumą

Pyszna, pełna aromatu, w sam raz na początek jesieni. Będzie jednak odpowiednia na każdą inną porę roku, gdy potrzebujemy się troszeczkę rozgrzać.
A przepis zaczerpnięty od Izy, ale składniki dostosowałam do większej ilości zupy.

Składniki

1 duży kalafior
1 l bulionu z warzyw (może być też rosół)
2 szklanki mleka
1 duża cebula
2 łyżeczki curry
1 łyżeczka kurkumy
sól, pieprz
2 łyżki masła
szczypiorek czosnkowy
grzanki
Wykonanie
W garnku roztopić masło, podsmażyć na nim pokrojoną w kostkę cebulę. Do podsmażonej cebuli dodać kurkumę oraz curry, wymieszać, następnie dodać kalafiora podzielonego na małe różyczki oraz wlać bulion i mleko. Gotować zupę na średnim ogniu, aż kalafior będzie miękki – około 15-20 minut.
Kiedy kalafior jest już miękki, zdjąć garnek z gazu i zmiksować zupę na krem.
Jeśli zupa jest za gęsta można dodać do niej trochę wody. Postawić z powrotem na małym gazie, dodać pieprz oraz sól do smaku.
Podawać posypaną szczypiorkiem czosnkowym z grzankami.