Tort przygotowany w wielkiej tajemnicy, dla mojej „psiapsiółki”, która nie znosi mówić o swoim wieku, a tym bardziej świętować swoich urodzin. Musiałam zatem załatwiać wszystko w olbrzymiej konspiracji – pierw zdobyć jej tajemniczą datę urodzenia /rok urodzenia poznałam wiele lat temu też podstępem/, a potem zabrać się do dzieła.
Tort przygotowany jest do transportu…będzie przesłany „gołębiem” … dekoracja nie taka jak planowałam, ale chęć zrobienia ozdób w postaci różyczek wykonanych własnoręcznie z białej czekolady zakończyła się… fiaskiem /muszę poćwiczyć, bo to było moje pierwsze podejście/.
Wypada tylko życzyć Jubilatce 100 lat! e, tam… 200 lat!
Składniki /tortownica śr. 24 cm/
Biszkopt ciemny
4 jajka
2/3 szklanki mąki tortowej
2/3 szklanki cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
2 łyżeczki octu
2 łyżki oleju
szczypta soli
Biszkopt jasny
2 jajka
1/3 szklanki mąki tortowej + 1 łyżka
1/3 szklanki cukru
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
1 łyżka oleju
szczypta soli
Masa
0,7 l mleka 3,2%
4 łyżki cukru
1 budyń waniliowy – duży na 0,7 l mleka
2 łyżki mąki pszennej /krupczatki/
1,5 kostki dobrego masła /300 g/
1 pełna łyżka cukru pudru
3 batony IKAR /najlepiej z nadzieniem wiśniowym/
sok z cytryny
Polewa na wierzch /podgrzać mieszając, do połączenia składników/
50 g gorzkiej czekolady
50 ml śmietany kremówki 30%
Poncz – wymieszać:
1/2 szklanki ciepłej wody
3 łyżki cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny /gdy bez alkoholu dać więcej soku/
1-2 łyżki alkoholu
dodatkowo
1 słoik wiśni w syropie /ok. 750 ml/
1 słoik dżemu/konfitury wiśniowej nisko słodzonej z całymi owocami /450 g/
wstążeczka /ok. 1,5 m/
rurki waflowe z kremem /zużyłam prawie 2 op./
Wykonanie
Biszkopty wykonać i upiec zgodnie z przepisami podstawowymi – ciemny tu, a jasny tu, uwzględniając oczywiście podaną wyżej ilość składników.
Biszkopty upiec raczej dzień wcześniej.
Ciemny przekroić na 2 blaty, zaś jasny pozostawić w całości.
Z mleka, cukru, proszku budyniowego i mąki ugotować budyń, odstawić do ostudzenia, zakrywając na ten czas naczynie folią spożywczą /nie zrobi się skorupa na wierzchu/.
Batony rozpuścić w kąpieli wodnej /nad parującą wodą/ lub w mikrofali i ostudzić.
Masło utrzeć z cukrem pudrem na puszystą masę. Dodać porcjami ostudzony budyń i utrzeć.
Masę podzielić na 2 części – do jednej dodać roztopione batoniki, a do drugiej sok z cytryny.
Wiśnie w syropie odsączyć na sicie. Dżem lekko podgrzać.
Składanie tortu:
Na paterę wyłożyć 1 blat ciasta ciemnego, naponczować, posmarować cienko dżemem z wiśniami, na to masa czekoladowa. Przykryć jasnym biszkoptem, naponczować, na to wiśnie i masa jasna, na wierzch ciemny biszkopt, naponczować i cieniutko posmarować dżemem.
Tak poskładany tort schłodzić, po czym boki wysmarować resztkami kremu /obojętnie którym, można oba mieszać, bowiem chodzi tylko o to, aby uzyskać „przyczepność” dla rurek/, zaś górę oblać polewą czekoladową. Teraz bok tortu obłożyć rurkami z kremem /rurki puste w środku nie nadają się, bo bardzo rozmiękają/ i dowolnie udekorować. Obwiązać wstążką.