Chcecie zjeść gołąbki, ale żeby je zrobić, to już chęci nie ma, bo tyle pracy przy nich, parzenie liści, zawijanie, a dopiero potem pieczenie bądź gotowanie…Jest sposób, aby zrobić coś, co będzie smakować zupełnie jak gołąbki, ale da się zrobić niemal w ekspresowym tempie, To właśnie ta polecana zapiekanka. Sposób jej wykonania podpatrzyłam kiedyś na youtube. Jest podobna do moich gołąbków warstwowych /patrz Gołąbki… warstwowe/ , choć tu kapusta jest poszatkowana.
Składniki
1 średnia główka białej kapusty /ok. 1 kg/
400-500 g mięsa mielonego wieprzowego
100 g ryżu /1 torebka/
2 cebule
1 marchew
1 średnia czerwona papryka
pęczek koperku/natki
pęczek szczypiorku/dymki
sól, pieprz
Sos
2 szklanki passaty
3 łyżki śmietany /kwaśnej i gęstej/
sól, pieprz
Wykonanie
Kapustę drobno poszatkować, przełożyć do miski, lekko posolić /1,5 łyżeczki soli/ i odstawić, aby nieco zmiękła.
Cebulę pokroić w kostkę i lekko posoloną zeszklić na rozgrzanym oleju. Dodać marchew startą na dużych oczkach, smażyć razem kilka minut. Odstawić.
Paprykę pokroić w kostkę, szczypior i koperek posiekać, wszystko dodać do kapusty. Wymieszać. Dodać również zeszkloną cebulę i marchew, wymieszać dokładnie.
Ryż ugotować.
Mięso mielone połączyć z ugotowanym ryżem, dodać sól /1 łyżeczka/ i pieprz do smaku. Wymieszać.
Naczynie do zapiekania wysmarować delikatnie olejem,
Na spód wyłożyć ok, 2/3 porcji przygotowanej kapusty, wyrównać.
Teraz jako następną warstwę wyłożyć mięso z ryżem, wyrównać.
Na wierzch wyłożyć pozostałą 1/3 kapusty, wyrównać.
Składniki sosu wymieszać i polać po wierzchu zapiekankę.
Naczynie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C /II poziom grzanie góra-dół/ i zapiekać pod przykryciem przez ok. 60 min. , po czym odkryć, można włączyć dodatkowo termoobieg, zapiec jeszcze przez 15-20 min.
Piekarnik już wyłączyć, ale zapiekankę zostawić jeszcze na następne 15 min.